Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Singapur. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Singapur. Pokaż wszystkie posty
Singapur, cło i papierosy czyli historia o tym, jak dostałam pouczenie od Służby Celnej

Singapur, cło i papierosy czyli historia o tym, jak dostałam pouczenie od Służby Celnej

Zawsze tak jest, że historie mrożące krew w żyłach, nasycone emocjami danej chwili, stają się potem najciekawszą opowieścią i wspomnieniem z podróży, które czegoś Cię nauczyło. Nie inaczej jest w przypadku tej sytuacji, w której zdaniem władz Singapuru złamałam prawo ich kraju, zataiłam kluczową informację, wobec czego otrzymałam upomnienie i małą karę. O co chodzi? Jak to się stało? Zapraszam Was na krótką historię pt. "Singapur, cło, papierosy" czyli historię o tym, jak dostałam pouczenie od służby celnej.


Singapur, cło, papierosy - wszystko, co musisz wiedzieć o wwożeniu do Singapuru papierosów i moja krótka historia o tym, jak dostałam pouczenie od Służby Celnej i musiałam zapłacić podatek za jedną paczkę papierosów.
Singapore law czyli krótka historia o prawie i przepisach celnych

PANI(E) WŁADZO!


Przed wyjazdem do każdego kraju, szczególnie jeśli nie znajduje się ono w Europie, jadę z konkretną wiedzą i informacjami, które pozwoli mi nie naruszyć prawa, obrazić kultury czy jego mieszkańców. Nie inaczej było w tym przypadku. Ci z Was, którzy czytają mnie regularnie, wiedzą, że po każdej podróży z kontynentu azjatyckiego tworzę cykle wpisów "Co warto wiedzieć przed wyjazdem do państwa X?". Nie inaczej jest zresztą w kwestii Singapuru, więc jeśli jesteście ciekawi i chcecie poczytać więcej to zapraszam tutaj: Singapur czyli co warto wiedzieć przed wyjazdem? - [PRAKTYCZNE PORADY I INFORMACJE]

Zresztą nawet w tym wpisie opisałam konkretne prawa obowiązujące w kwestii wwożenia do Singapuru konkretnych ilości alkoholu i papierosów - punkt #4, który pozwolę sobie zacytować.

Osoba pełnoletnia może wwieźć do Singapuru bez cła 1 litr alkoholu wysokoprocentowego, 1 litr wina, 1 litr piwa, ale tylko w przypadku przyjazdu tu, a właściwie przylotu tu samolotem. W innym razie trzeba takowe trunkowe dary oclić i zgłosić służbom.

Inaczej jednak sprawa wygląda z przewożeniem papierosów, ponieważ one nie podlegają tym zwolnieniom i podatku GST (to taki singapurski VAT). Każdorazowo wwiezienie papierosów musi zostać zgłoszone, deklarujecie, że je przewozicie, płacicie za nie cło i podatek. Bezpłatnie można wwieźć tylko jedną i co ważne OTWARTĄ paczkę papierosów (tak jakbyście właśnie z niej korzystali na użytek własny!).

Singapur, cło, papierosy - wszystko, co musisz wiedzieć o wwożeniu do Singapuru papierosów i moja krótka historia o tym, jak dostałam pouczenie od Służby Celnej i musiałam zapłacić podatek za jedną paczkę papierosów.
Singapur, cło i papierosy - moja historia


CZY PRZEWOZI PANI...


Granicę malezyjsko-singapurską przekraczaliśmy na własną rękę. Kupiliśmy bilet autobusowy z Kuala Lumpur do centrum Singapuru. O ile na granicy malezyjskiej musieliśmy jedynie przejść przez punkt imigracyjny bez dużego bagażu (ten został w autobusie), o tyle w Singapurze kierowcy - Hindusi nakazali nam zabrać plecaki, tłumacząc, że kontrola tu będzie wyglądać zgoła inaczej, trochę jak na lotnisku. I to prawda. Wypełnianie specjalnych broszur i formularzy z naszymi danymi, miejscem pobytu, deklaracją ilości dni w podróży na terenie Singapuru, pobieranie odcisków palców - to wiadomo. Poza tym, nasze bagaże musiały wjechać na specjalnej taśmie i były gruntownie sprawdzane jak na standardowej kontroli lotniskowej. 

W momencie, w którym mój plecak wyjeżdżał z taśmy, podeszło do mnie dwóch reprezentantów singapurskiej służby celnej - kobieta i mężczyzna - z pytaniem, czy przewożę papierosy. Znając panujące tu zasady i czując się przygotowaną w temacie, odpowiedziałam pozytywnie na ich pytanie i zaprezentowałam im moją... paczkę. No właśnie. Tak wtedy myślałam, że zaprezentuję im moją jedną, jedyną paczkę papierosów. Co się jednak okazało. W plecaku miałam dwie paczki papierosów, uwaga, teraz najlepsze, w jednej znajdował się 1 papieros (słownie: jedna sztuka papierosa), a druga (właśnie ta, którą sobie chciałam zabrać do Singapuru na ostatnie trzy dni moich wakacji) była pełna... ale na moje nieszczęście... nieodpakowana. Zamknięta. Zafoliowana. Gdybyście tylko widzieli ich miny! ;-)

RYSOPIS: LAT 28, KRĘCONE WŁOSY, KOBIETA, TURYSTKA


Natychmiast zarekwirowano mi paszport i zamkniętą paczkę papierosów, mimo że usilnie próbowałam tłumaczyć, że znam panujące tu zasady i to moja głupia nieuwaga, ponieważ to jedyna paczka, jaką posiadam i wiem, że mogę mieć tylko jedną otwartą i takie też było jej przeznaczenie, a tamtą, he, he, z tym jednym papierosem mogę od razu wyrzucić. Nikt mnie słuchać nie chciał, zaprowadzono mnie natomiast do specjalnego pokoiku, w którym siedzieli inni "przestępcy". Ci chociaż wyglądali niczym bliscy towarzysze kolumbijskich karteli, a ja siadłam sobie obok nich, gdzie mnie usadowiono.

Przez jakieś 25 minut trzech celników zajmowało się moim przypadkiem. Najpierw spisywano moje dane paszportowe do specjalnej księgi w wersji papierowej, następnie drugi z nich kserował i skanował sam dokument, funkcja trzeciego była najbardziej nowoczesna, bowiem wprowadzał on następnie wszystkie moje dane i opisywał sytuację do systemu w komputerze. To były jedne z najdłuższych moich 25 minut w życiu, ponieważ obserwowałam uważnie, co się dzieje i byłam z jednej strony w szoku, że ta nieszczęsna paczka trujących papierosów każe mi tu siedzieć i tracić czas, z drugiej czułam przerażenie, rozglądając się i czytając napisy na ściennych plakatach, które brzmiały mniej więcej tak: "NIE OKŁAMUJ! ZAKAZ! SINGAPUR MA SWOJE PRAWA! KARA! GRZYWNA!" i co mniej więcej drugie mrugnięcie mojego oka z napisów na ścianach wybijały się duże cyfry - 100 SGD, 500 SGD, 10 000 SGD - kary pieniężne w sensie za nielegalne wwozy alkoholu, papierosów i innych zabronionych towarów :-)

Singapur, cło, papierosy - wszystko, co musisz wiedzieć o wwożeniu do Singapuru papierosów i moja krótka historia o tym, jak dostałam pouczenie od Służby Celnej i musiałam zapłacić podatek za jedną paczkę papierosów.
Widok na wieżowce wokół Marina Bay w Singapurze

SINGAPUR, CŁO, PAPIEROSY


Pomijam już fakt moich drobnych nerwów, które uderzały mi do głowy, gdy próbowałam Panom celnikom wytłumaczyć, że rozumiem ich perspektywę, że ja tej JEDNEJ paczki wcale nie potrzebuję, ponieważ jeśli będę miała ochotę zapalić, to najzwyczajniej w świecie udam się do ich sklepu, a to, iż została ona nieotwarta jest jedynie moim niedopatrzeniem, że jak sami widzą, nie mam ich więcej i że jest to nieco absurdalne. W końcu przeniesiono mnie do jeszcze innego pokoju, w którym znów ze ścian waliły po oczach duże dolarowe kwoty, mignął mi gdzieś terminal płatniczy, co dodatkowo podkręciło jeszcze temperaturę i atmosferę.

W kolejnym pokoju były drzwi do drugiego pomieszczenia, gdzie wprowadziła mnie sympatyczna pani celnik, która spokojnym tonem zamknęła drzwi tego pokoiku i powitała mnie  z uśmiechem na ziemi singapurskiej (!), wygłaszając prawnicze ogłoszenie w imieniu Służby Celnej Singapuru: "Naprawdę gorąco witamy Panią w Singapurze. Wiemy, że jest tu Pani pierwszy raz, dlatego rozumiemy, że mogła Pani nie do końca wiedzieć, jakie mamy prawa i co było Pani obowiązkiem, dlatego z uwagi na to, że jest to Pani pierwszy raz możemy bez problemu odpuścić sprawę, dając Pani jedynie pouczenie w tej kwestii, choć nie ukrywam, że następnym razem już tak kolorowo może nie być. Chciała przewieźć Pani paczkę papierosów ze strefy duty-free i nie zgłosiła jej Pani do oclenia, co było Pani obowiązkiem, co jest niezgodne z prawem naszego kraju. Chcemy jednak pokojowo zakończyć sprawę pouczeniem. W tym momencie będzie Pani jedynie zobowiązana do zapłaty obowiązującej podatku GST, który wynosi 9,35 dolarów singapurskich. Przepraszamy za niedogodność, ale w Singapurze obowiązuje "zero tolerance for coming with all duty-free products".

Tym optymistycznym akcentem udałam się z kartą bankową do okienka z terminalem, zapłaciłam stosowny rachunek i przekroczyłam drzwi singapurskiej granicy pełna wszystkich dostępnych ludzkich emocji.  Biegliśmy jednak szybko, żeby odnaleźć naszych kierowców - Hindusów, którzy mieli wieźć nas przecież dalej, do centrum Singapuru, a trochę nam na tej granicy zeszło. 

Och, fail numer 2. Kierowcy zniknęli i zostawili nas na granicy (byliśmy ich ostatnimi pasażerami), a konsultant pod numerem kontaktowym przewoźnika nie umiał nam pomóc. W sytuacji stresowej numer dwa pomyślałam, okej, to chociaż sobie najpierw tego nieszczęsnego papieroska zapalę i wtedy pomyślimy co dalej, czym i jak dostać się do naszego miejsce noclegowego. 

Oho! Fail numer 3. Na terenie dworca autobusowego na granicy singapurskiej nie znalazło się ani jedno miejsce specjalnie wyznaczone do palenia, a z białych ścian budynków znów krzyknął do mnie, o ironio, napis: "Zakaz palenia! Grozi grzywną do 500 S$!", więc... sami rozumiecie, musiałam obejść się smakiem, bo bawienie się w rebela jakoś mnie nie przekonywało. 

Dobry wieczór Singapurze! Strach pomyśleć, co czeka mnie dalej! - pomyślałam.

***

Lekcja dla tych z Was, którzy chcą przewozić papierosy jest jedna: możecie wwozić tylko jedną, otwartą paczkę papierosów. Jeśli chcecie wwieźć do Singapuru więcej niż jedną, musicie w specjalnym formularzu zadeklarować ich większą ilość i wówczas zapłacić cło oraz podatek. Niestety, nie wiem, ile wynosi dokładna kwota cła na wyroby tytoniowe, nie posiadam też informacji, czy podatek płaci się za każdą konkretną paczkę. Najlepsza lekcja jest więc tak: lepiej nie palić papierosów i nie mieć takich problemów :-)

***

Czytaj więcej o Malezji i Singapurze:


Singapur czyli co warto wiedzieć przed wyjazdem? - [PRAKTYCZNE PORADY I INFORMACJE]

Singapur czyli co warto wiedzieć przed wyjazdem? - [PRAKTYCZNE PORADY I INFORMACJE]

Jedno z najbardziej nowoczesnych i futurystycznych państw - Singapur - posiada też wiele najbardziej restrykcyjnych, czasem wydających się nieco absurdalnych praw na świecie, o czym miałam okazję przekonać się na własnej skórze. Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Zestaw praktycznych porad i informacji poniżej.


Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Flaga Singapuru ma oczywiście swoją symbolikę: półksiężyc ma wizualizować ducha młodego państwa, które dąży do osiągnięcia swych ideałów czyli pięciu gwiazd: demokracji, pokoju, postępu, sprawiedliwości i równości


Z KUALA LUMPUR DO SINGAPURU


Singapur był częścią naszej wyprawy - podróży trwającej na przełomie maja i czerwca w 2019 roku. To tutaj kończyliśmy naszą przygodę, przebywając na terenie nowoczesnej metropolii przez ponad 2 dni. Do Singapuru dotarliśmy drogą lądową z Kuala Lumpur, przemierzając wcześniej i odkrywając Malezję, a jeszcze wcześnie startując oraz rozpoczynając naszą podróż w Bangkoku, stolicy Tajlandii.

Jeśli jeszcze szukacie pomysłu na plan zwiedzania i podróżowania, a być może kiełkuje Wam w głowie myśl połączenia podróży do Singapuru z Malezją, to czytajcie więcej tutaj: Plan podróży po Azji w niecałe 3 tygodnie na własną rękę - Tajlandia, Malezja, Singapur

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Moja ulubiona atrakcja w Singapurze czyli Gardens by the Bay
Dla tych z Was, którzy już zaplanowali swój pobyt w Singapurze, pomocnym może się okazać przewodnik o tym, jak zwiedzić Singapur w 48 godzin: Jak zwiedzić Singapur w 48 godzin?

ROZWÓJ OKUPIONY WOLNOŚCIĄ


Przed wyjazdem do każdego kraju czytam o panujących zasadach, lokalnej kulturze. Wiedziałam, że Singapur słynie z najdziwniejszych zakazów, że obywatele popierają obowiązującą karę śmierci, że polityka prowadzona przez rządzących może się niektórym kojarzyć z władzą autorytarną, bo niektóre przepisy regulujące wpływ polityków na obywateli są conajmniej daleko ze sobą powiązane i odbiegające od standardów europejskich. 

Pobyt w Singapurze utwierdził mnie w przekonaniu, że prawo jest tu czytane literalnie, nie ma miejsca na bagatelizowanie problemów, wszystko ma swoje procedury, a mieszkańcy Singapuru po prostu do nich przywykli, bo przecież żyje im się tu dobrze, w tym jednym z najbogatszych państw na świecie. "Singapur to przykład, w którym rozwój państwa został okupiony wolnością obywateli" - napisał kiedyś jeden dziennikarz z Kultury Liberalnej i już wiem dokładnie, co miał na myśli. 

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Widok na młyńskie koło Singapore Flyer prosto z Marina Bay w Singapurze

SINGAPUR - CO WARTO WIEDZIEĆ?

PRAKTYCZNE PORADY I INFORMACJE


#1
Jak tanio dolecieć do Singapuru? Ile kosztują bilety lotnicze?


Ostatni rok rozkwita w okazyjne oferty biletów lotniczych do Singapuru. Bezpośrednio z Warszawy lata tu nawet PLL LOT (widziałam raz promocyjną ofertę w dwie strony za około 1800-1900 złotych). Obecnie w ofercie polskich linii lotniczych te ceny oscylują w okolicach 2000-2100 złotych.

Lata tu również z Warszawy (z przesiadką oczywiście): The Emirates, Qatar Airways czy KLM we współpracy z Air France. 

My skorzystaliśmy z oferty biletów lotniczych tzw. multiple city czyli opcja łączonych biletów, gdzie różne są miejsce docelowe - początkowe i końcowe. W pierwszą stronę z Warszawy lecieliśmy KLM przez Amsterdam do Bangkoku, wracaliśmy z Singapuru przez Paryż do Warszawy na pokładzie samolotu linii Air France. Koszt biletów na 1 osobę wyniósł nas około 2200 złotych (z dopłatą za lepsze siedzenia w drodze powrotnej).

#2
Singapur i wiza - jak to wygląda?


Obywatele polscy mogą wjeżdżać do Singapuru i przebywać w nim do 90 dni bez wizy, dlatego de facto nic nie musicie robić w tej kwestii. 

Pamiętajcie oczywiście o ważnym paszporcie - minimum 6 miesięcy. Celnicy lub też ochrona lotniskowa może poprosić Was o okazanie biletów powrotnych lub biletów na dalszą podróż. Przygotujcie się też na długie kolejki do tzw. Immigration Point, obojętnie czy granicę przekraczacie tak jak my, drogą lądową, czy przylatujecie tu bezpośrednio samolotem. 

Procedury są rozległe i trochę trwają. Na pokładzie samolotu załoga na pewno rozda Wam specjalny dokument imigracyjny do wypełnienia. Jeśli podróżujecie drogą lądową - znajdziecie te broszury i formularze na terenie lotniska. Trzeba uzupełnić w nich podstawowe dane, zadeklarować, że nie wwozicie żadnych zakazanych przedmiotów czy takich, które trzeba oclić. I tu ważne - zobaczcie punkt 3.

#3
Czego nie wolno wwozić do Singapuru?


Ha, ha. Teraz sobie pewnie myślicie, co za głupia blogerka, przecież wiadomo, czego nie można wwozić: ostrych przedmiotów, płynów w niedozwolonej ilości itd. itd. A tu proszę, można się nieco zdziwić, bowiem zgodnie z panującymi tu przepisami celnymi całkowitym zakazem wwozu w Singapurze objęte są m.in.:
  • guma do żucia (chyba, że wozicie taką leczniczą, na receptę, hehe)
  • tytoń do żucia (czytaj: skandynawskie snusy)
  • e-papierosy
  • zapalniczki w kształcie pistoletów (real story!)
  • kontrolowane leki i środki psychotropowe (musicie sprawdzić czy znajdują się na liście Health Science Authority - singapurskiego urzędu badań medycznych pod tym linkiem: KLIKNIJ TUTAJ
  • róg nosorożca i produkty z niego wykonane
  • sztuczne ognie, petardy i inne fajerwerki
  • określone rodzaje środków telekomunikacyjnych (za Chiny nie wiem o co kaman!)
  • materiały o charakterze buntowniczym i wywrotowym (real cytat!)
Aktualna lista zabronionych i kontrolowanych artykułów, zgodnie z komunikatami od Ministerstwa Spraw Zagranicznych jest dostępna na stronie internetowej singapurskiego urzędu celnego tutaj: KLIKNIJ TUTAJ

#4
Singapur a wwożenie alkoholu i papierosów


Moja ulubiona praktyczna porada czyli ile mogę wwieźć papierosów i alkoholu? Na niemal każdej grupie na Facebook dotyczącej jakiegoś azjatyckiego kraju, wcześniej czy później pojawia się takie pytanie, dlatego spieszę z praktycznymi poradami i informacjami w tym zakresie.

Osoba pełnoletnia może wwieźć do Singapuru bez cła 1 litr alkoholu wysokoprocentowego, 1 litr wina, 1 litr piwa, ale tylko w przypadku przyjazdu tu, a właściwie przylotu tu samolotem. W innym razie trzeba takowe trunkowe dary oclić i zgłosić służbom.

Inaczej jednak sprawa wygląda z przewożeniem papierosów, ponieważ one nie podlegają tym zwolnieniom i podatku GST (to taki singapurski VAT). Każdorazowo wwiezienie papierosów musi zostać zgłoszone, deklarujecie, że je przewozicie, płacicie za nie cło i podatek. Bezpłatnie można wwieźć tylko jedną i co ważne OTWARTĄ paczkę papierosów (tak jakbyście z niej właśnie korzystali na użytek własny!).

Nie umiem Wam powiedzieć, ile finalnie taka przyjemność kosztuje - cło i podatek za papierosy. Miałam tę przyjemność płacić podatek za 1 zamknietą paczkę papierosów (!), ponieważ wedle celników złamałam prawo kraju Singapur. Kwota za ten podatek wynosiła około 9 dolarów singapurskich, ale ciężko stwierdzić, czy to cena uniwersalna, czy za każdą paczkę płaci się taki podatek osobno. Niezgłoszenie do odprawy celnej towarów objętych cłem i podatkiem GST podlega karze w wysokości nawet do 10 000 SGD. Radzę rzucić palenie albo wziąć to na klatę! :-)

#5
Szczepienia a pobyt w Singapurze


W Singapurze nie wymagają żadnych konkretnych szczepień. Istnieje jednak oficjalne - stałe zagrożenie zakażaniem wirusem dengi, wywołanym ukąszeniami komarów. 

Pamiętajcie o wykupieniu ubezpieczeń turystycznych, ponieważ służba zdrowia w Singapurze do najtańszych nie należy. Według komunikatów MSZ wizyta lekarska kosztuje minimum 80 dolarów singapurskich (około 230 złotych), a koszt doby w szpitalu to kwota między 300 a nawet 5 000 dolarów singapurskich (między około 857 złotych a nawet 15 000 złotych).

#6
Jaką walutę zabrać do Singapuru? Jak nazywa się lokalna waluta i jaki jest aktualny kurs?


Do Singapuru najlepiej udać się z portfelem pełnym dolarów amerykańskich lub euro. Możecie je bez problemu wymienić w kantorze na lokalną walutę. Oficjalną walutą obowiązującą w Singapurze jest dolar singapurski (SGD). 

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Tak wygląda 10 dolarów singapurskich

Aktualny kurs SGD (dolar singapurski) w przeliczeniu na dolary (stan: wrzesień 2019) to:
1 USD = około 1,38 SGD

Aktualny kurs SGD (dolar singapurski) w przeliczeniu na euro (stan: wrzesień 2019) to:
1 EUR = około 1,52 SGD

Aktualny kurs SGD (dolar singapurski) w przeliczeniu na złotówki PLN (stan: sierpień 2019):
1 SGD = ok. 2,80 PLN

1 zł = około 0,35 SGD
5 zł = około 1,75 SGD
10 zł = około 3,50 SGD
50 zł = około 17,50 SGD
100 zł = około 35 SGD
200 zł = około 70 SGD
500 zł = około 175 SGD


#7
Komunikowanie się w Singapurze


Singapur posiada kilka języków urzędowych z uwagi na miks kulturowy mieszkańców tego państwa-miasta: angielski, chiński (mandaryński), malajski, tamilski. 

Nie spotkaliśmy się z sytuacją, w której ktoś nie potrafiłby się komunikować w języku angielskim. Podobno większość wykładów studenckich odbywa się właśnie w tym języku i jest to pierwszy urzędowy język w tym kraju.

#8
Jak naładuję tu telefon? Co muszę zabrać?


230V / 50 Hz. Europejskie wtyczki nie będą więc tu pasować, dlatego musicie nabyć adapter lub przejściówkę, która umożliwi Wam ładowanie telefonów czy aparatów. Podobnie jak w Malezji - wystarczy Ci uniwersalny adapter w wersji brytyjskiej, bo w większości przypadków spotkasz się z gniazdkiem i wejściem dokładnie takim jak w kraju Królowej Elżbiety.

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Gardens by the Bay - OCBC Skywalk 22 m nad ziemią nocą

#9
Czy w Singapurze jest niebezpiecznie?


Zagrożenie przestępczością praktycznie tu nie istnieje, ponieważ obowiązujące prawo jest na tyle surowe i co ważne - egzekwowane, że nikt nawet nie pomyśli o tym, żeby nam coś ukraść czy zrobić nam krzywdę. Za posiadanie określonych ilości narkotyków, handel nimi orzeka się nawet karę śmierci. Jeśli ktoś dotknie kobietę wbrew jej woli, atakującemu grozi na przykład kara chłosty (cielesna kara). Homoseksualizm jest tu nielegalny, a jeśli dwójka osób tej samej płci będą odbywać akty seksualne, mogą zostać pozbawieni wolności i siedzieć w więzieniu. 

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Cała główna ulica Orchard Road (takie londyńskie Oxford Street) jest strefą wolną od palenia ;-)

#10
Singapur i zakazy - co muszę wiedzieć?


Zakazy w Singapurze to temat na osobny artykuł, bo ich lista jest jak niekończąca się historia. Spacerując ulicami miasta co krok natkniecie się na dobrze widoczne listy pełne zakazów i odpowiednich kar pieniężnych. 

Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Dzień jak co dzień, kolejne zakazy w Singapurze
Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Singapuru? Przeczytaj i nie daj się zaskoczyć. Zestaw praktycznych porad i informacji.
Czego nie można robić w publicznym transporcie w Singapurze? Proszę bardzo!

Poniżej krótka lista wykroczeń zagrożonych kosztownym mandatem lub grzywną w kwotach od 150 SGD (za palenie w miejscu publicznym) do nawet 100 000 SGD (za żucie zwykłej gumy).
  • Wyrzucanie niedopałków papierosów
  • Zaśmiecanie ulic czy chodników (np. poprzez plucie, wyrzucanie papierków)
  • Jedzenie i picie w środkach komunikacji miejskiej
  • Przewożenie durianów w środkach komunikacji miejskiej
  • Palenie papierosów w nieoznaczonych do tego punktach
  • Przy wyjeździe z Singapuru do Malezji samochodem należy mieć zatankowane minimum 3/4 baku
  • Niespłukiwanie wody w publicznej toalecie
  • Malowanie graffiti w przestrzeniach do tego nieprzeznaczonych

***

Więcej o zakazach w Singapurze, więcej relacji video ze zwiedzania tej nowoczesnej azjatyckiej metropolii znajdziecie w moich wyróżnionych relacjach na Instagramie - olgusta_travel.



***

Czytaj więcej o Singapurze:







Gdzie zatrzymać się w Singapurze? - nasz nocleg w Chinatown czyli Q Loft Hotel1929

Gdzie zatrzymać się w Singapurze? - nasz nocleg w Chinatown czyli Q Loft Hotel1929

Jestem pewna, że jeśli czytasz ten wpis i właśnie planujesz pobyt w Singapurze, stajesz przed tym samym dylematem co ja przed swoją wyprawą. Gdzie się zatrzymać w Singapurze, żeby nie stracić miliona monet? Podpowiem Ci. W Chinatown. Poniżej informacja o naszym noclegu w chińskiej dzielnicy, który nadaje się idealnie na 1 lub 2-dniowy pobyt w tym państwie-mieście. Let's check it out!


Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Czy w Singapurze jest drogo? Gdzie spać? - pewnie takie pytania właśnie przed sobą stawiacie, planując tu podróż


ROZMOWY O PIENIĄDZACH


Nigdy nie lubię rozmawiać o noclegach i o tym, gdzie rekomenduję komuś spać, bo każdy ma swoje priorytety oraz inne potrzeby. U mnie różnie to bywa. Czasami chcę spać w quasi ascetycznych warunkach, żeby poczuć ducha lokalności i obcować z lokalną kulturą, a innym razem wydam więcej niż planuję na jakiś odjazdowy nocleg, który po prostu sprawi, że tego jednego wieczora poczuję się jak gwiazda z Hollywood. W Singapurze z kolei była jeszcze inna sytuacja. Bo na tzw. "biedę" ciężko tu spać, umówmy się, a na celebrytę choćbym chciała, to mój portfel po prawie 3-tygodniowym podróżowaniu po Azji nie był w stanie tego udźwignąć :-) Co ja Was tu będę wodzić za noc, przed wyprawą też miałby z tym problem.

Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Marina Bay w Singapurze i widok szklanych wieżowców


BYLE SIĘ PRZESPAĆ


W Singapurze wyszliśmy z założenia, że noclegu potrzebujemy tylko, żeby się przespać. Nie mamy czasu na luksusy, siedzenie w pokoju. Postawiliśmy sobie jednak jeden warunek: mieć własną łazienkę, żeby przed powrotnym ponad 13-godzinnym lotem do Paryża móc się w spokoju wykąpać i skorzystać z prywatnej toalety. Tym głównym kluczem rozpoczęłam poszukiwania idealnego singapurskiego noclegu. Uwierzcie, że nie było łatwo!

Gdyby nie zależało nam na komfortach natury fizjologicznej (ok, mnie bardziej zależało!), z pewnością wybralibyśmy nocleg w jednym z urokliwych tzw. hoteli kapsułowych, których jest całkiem sporo i to na różnych dzielnicach. Na samym Booking.com można znaleźć oferty od ponad 30 obiektów - wybierzcie w filtrach "hotele kapsułowe", a zobaczycie oferty tylko od tego typu hoteli. Niewątpliwie, to na pewno jedna z najlepszych opcji low-costowych w całym Singapurze. Taniej nie będzie, kochani!

Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Tak oto wyglądaja pokoje w hotelach kapsułowych, są oczywiście różne opcje - mniejsze, większe, bardziej luksusowe i mniej luksusowe :-)

Dobre opinie i rozsądne ceny wśród singapurskich hoteli kapsułowych mają m.in.
  • MET A Space Pod (mają miejscówki na Arab Street i Boat Quay) - koszt noclegu za 1 dobę dla 2 osób to około 220 złotych
  • Cube Boutique Capsule Hotel (na Chinatown) - koszt noclegu za 1 dobę dla 2 osób to około 250 złotych 
  • The11room - koszt noclegu za 1 dobę dla 2 osób to około 150 złotych
  • The Atlas Station - koszt noclegu za 1 dobę dla 2 osób to około 240 złotych

NASZ WYBÓR PADŁ NA...


Chinatown. Relatywnie i w porównaniu do ofert z innych dzielnic, w tej dzielnicy znajdziecie więcej atrakcyjnych cenowo noclegów. Po drugie, grunt, żebyście spacerkiem mogli dojść na stację metra "Chinatown", z której pojedziecie już w każdy zakątek Singapuru. A i w samej chińskiej dzielnicy jest co robić, co zwiedzać, są również kulinarne opcje, gdzie można tanio i dobrze zjeść, o czym warto poczytać tutaj: Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? - kulinarny spacer po Chinatown

Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Chińska dzielnica Chinatown w Singapurze na jednym obrazku
Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Kamieniczki na Chinatown w Singapurze skradły moje serce

Nasz nocleg do najtańszych nie należał (!), choć był w TOP 10 najtańszych, serio, które udało mi się znaleźć po odrzuceniu z listy hoteli kapsułowych. Wybraliśmy finalnie Q Loft Hotel1929, który znajduje się na początku ulicy Keong Saik Road pełnej urokliwej architektury (widziałam tu instagramerki z całego świata, które chciały fotografować się na tle atrakcyjnych kamienic). Faktycznie, miejscówka była fajna, w weekendy tętniąca życiem,  a w tygodniu spokojna i wyciszona.

Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Gdzie spać w Singapurze? Chinatown to mój faworyt! Okolice naszego hotelu - Q Loft Hotel 1929 na Chinatown
Nasz hotel był oddalony zaledwie 5 minut spacerem od stacji metra MRT Chinatown, co było niewątpliwie jego wielkim plusem. Wykupiliśmy również opcję śniadaniową, żeby nie szukać rano kolejnych śniadaniowych opcji, tylko szybko wybyć w miasto na zwiedzanie. Potem trochę tego żałowaliśmy, bo z jednej strony śniadania były obłędnie pyszne, ale brakowało nam trochę tych śniadaniowych wrażeń z ulicy, street foodu. Niemniej na pierwszym posiłku udało nam się oszczędzić, bo śniadania naprawdę były syte, a porcje o-grom-ne.

Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Tosty z jajkiem po benedyktyńsku - smakowały lepiej niż wyglądały :-)
Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Typowe malezyjskie danie serwowane też na śniadania (!), nie tylko w Singapurze - nasi lemak
Same pokoje i apartamenty (tak, są podobno też apartamenty) są klimatyzowane, nowocześnie urządzone, a sam ich elegancki wystrój ma nawiązywać do dziedzictwa kulturowego regionu. Niestety, nasz pokój liczył jakieś 4 metry kwadratowe i generalnie z samego kibelka mogłam udać się stopą już do łóżka i na odwrót. A kąpać mogłam się, stojąc lub siedząc na toalecie, do wyboru, do koloru. Ale czysto oczywiście było i jak na 2-dniowy szybki pobyt w Singapurze, a raczej noclegownię do zebrania sił - to nam nic nie przeszkadzało, chociaż nie było de facto miejsca na rozłożenie nawet rzeczy z plecaków :-) Do przeżycia! 

Niestety, okazuje się, że nie zrobiłam ani jednego zdjęcia pokoju. Chyba dlatego, że po wstawieniu plecaków nie było już miejsca nawet na dwa kroki w przód lub w tył. Udostępniam więc konkretne zdjęcie pokoju z Booking.com. Właśnie tak wyglądał nasz pokój:

Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Q Loft Hotel 1929 @Chinatown w Singapurze - nasz nocleg; źródło: Booking.com

Q Loft Hotel1929 w Singapurze

- jaką ofertę noclegową wybraliśmy?

Szukasz pomysłów na niedrogi nocleg w Singapurze? Zastanawiasz się, gdzie spać w Singapurze? Podpowiem Ci, gdzie zatrzymać się w Singapurze i opowiem trochę o swoim o noclegu w Chinatown.
Źródło: Q Loft Hotel1929 @Chinatown, Booking.com - widok na główne wejście do hotelu

Typ pokoju:
1 Pokój typu Superior z łóżkiem typu queen-size

Cena za 2 noce dla 2 osób z wliczonym śniadaniem:
Suma total: 213,28 S$

To w przeliczeniu na PLN około 610 złotych, co za 1 noc daje nam około 305 złotych, co za 1 osobę za noc daje nam 153 zł. To był nasz najdroższy hotel podczas całej 3-tygodniowej podróży po Azji obok Tajlandii i Malezji :-)

+ bardzo dobra lokalizacja, 5 minut spacerem do stacji MRT Chinatown
+ blisko do wszystkich atrakcji i zabytków Chinatown
+ blisko do wszystkich kulinarnych i jedzeniowych miejscówek - hawker centres
+ przepyszne śniadania, do wyboru z menu
+ wspólne patio na zewnątrz do posiedzenia wieczorem (nasz pokój nie posiadał balkonu)
+ czysto, nowocześnie
+ darmowa przechowalnia bagażu w dniu wymeldowania
- pokój nie dla ludzi z klaustrofobią
- pokój na maksimum 2 noce

***

Jeśli nadal nie zdecydowaliście się na żaden nocleg i dopiero stajecie przed jego wyborem, to zachęcam Was do podjęcia kroków rezerwacyjnych na moim ulubionym portalu Booking.com poprzez użycie tego linku: KLIKNIJ I ZGARNIJ RABAT 50 ZŁ OD BOOKING.COM 

Dzięki tej opcji zarówno ja, jak i Wy otrzymacie 50 zł od Booking.com po udanej rezerwacji i odbytym noclegu :-) Warto sobie pomagać!

***

Czytaj więcej o Singapurze:

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? - kulinarny spacer po Chinatown

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? - kulinarny spacer po Chinatown

Już w samym słowie "tanio" ciężko odnaleźć duch Singapuru, ale jak się okazuje, ciężko nie znaczy, że się nie da i nie jest możliwe. Gdzie tanio zjeść w Singapurze? Jeśli zadajecie sobie to pytanie, to spieszę do Was z propozycjami idealnymi na kulinarny spacer ulicami Chinatown. Nie bójcie się, bo tutaj tanio wcale nie znaczy źle. Ba, chińska dzielnica doskonale wie, jak karmić zgłodniałych azjatyckich przysmaków turystów. Już mi ślinka cieknie!


Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Pagoda Street, Chinatown w Singapurze

CHINATOWN JAKO BAZA WYPADOWA


Jeśli nie macie w planach szastania kasą w Singapurze (co trudne nie jest :-D), to z pewnością traficie na Chinatown. To w tej dzielnicy znajdziemy większość atrakcyjnych cenowo noclegów - my również tu nocowaliśmy. Nie tylko ze względu na cenę (choć i ona była dla nas ważna, bo Singapur lądował na końcu naszej wyprawy, a co to oznacza, portfel wraz z upływem dni i jego zawartość zmniejszała się), ale także z uwagi na doskonałą lokalizację. Mieszkanie przy metrze dużo ułatwia, bo nim dostaniecie się w każdy zakątek Singapuru, gdziekolwiek, chcecie dojechać.

Jeśli właśnie tworzycie plan wyjazdu do Singapuru, czytajcie więcej o tym, jak zwiedzić Singapur w 48 godzin - lista topowych atrakcji, zabytków, miejsc - wszystko w jednym miejscu: Jak zwiedzić Singapur w 48 godzin?

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Jedna z najbardziej ruchliwych ulic Sago Lane, a wokół niej miks różnorodnej architektury - tutaj nowoczesny blok mieszkalny i hotel...
Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
...a tutaj kamienice, bloczki w chińskim stylu - pełne kolorów i zieleni
Za co jeszcze pokochaliśmy Chinatown? Za nietuzinkową architekturę, za zapach chińskiego powietrze, za lokalne sklepiki z totalnym miszmaszem, no i oczywiście za... jedzenie. Gdzie najlepiej zjeść na Chinatown w Singapurze i nie spłukać się do cna? Najlepsze miejscówki z tanim i pysznym jedzeniem specjalnie dla Was zebrane poniżej.

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Chinatown w Singapurze okazało się być jednym z naszych ulubionych punktów w miescie

GDZIE TANIO ZJEŚĆ W SINGAPURZE? 

KULINARNE MIEJSCÓWKI NA CHINATOWN


OPCJA A
Hawkery czyli uliczne food courty


Będąc w Singapurze, nie można nie znać definicji słowa "hawker". To nic innego jak jedzeniowe pawilony, alejki z kulinarnymi stoiskami, w których okolicy znajduje się wolna przestrzeń w postaci stolików i krzesełek do konsumpcji. Swoje danie często gęsto trzeba samemu odebrać od sprzedawcy, a kucharz robi je praktycznie na Waszych oczach. Takich hawkerów znajdziecie w samym Singapurze ponad 110!!!

Chinatown to mekka jedzeniowych hawkerów, w których każdy z Was znajdzie coś dla siebie: skwierczący talerz noodle z kurczakiem, a może wietnamska zupa Pho albo japoński ramen? We wszystkich courtach znajdziecie mieszankę kuchni azjatyckiej z singapurskim sznytem. W Singapurze zwykło się już nazywać zjawisko tych jedzeniowych targ jako "hawker culture" - to niewątpliwie część singapurskiej kultury jedzeniowej, która jest obecna od kilkunastu lut i wciąż ma się dobrze, wciąż się rozwija. I tak wiadomo, że w hawkerach na Chinatown, znajdziecie więcej chińskich pyszności, na Little India - większą rolę i bardziej widoczne mogą być potrawy kuchni indyjskiej. Wszystko zależy od tego, na jaki court trafimy i co upolujemy dla siebie.

#1 

Chinatown Complex Food Centre

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Chinatown Complex - ubraniowo-jedzeniowe epicentrum chińskiej dzielnicy
Tuż obok słynnej Świątyni Zęba, w samym sercu chińskiej dzielnicy znajdziecie głośny i gwarny chiński food court. To tutaj znajdziecie najsłynniejsze miejsce z chińską kuchnią w całym Singapurze, a także jedno z najbardziej znanych kulinarnych odkryć, które ze zwyczajnego jedzeniowego stoiska przerodziło się w... knajpkę z jedną gwiazdką Michelin - Liao Fan Hong Kong Soya Sauce Chicken Rice & Noodle - Hawker Chan. To stoisko z największą kolejką, na drugim piętrze, nr 126

Za kilka dolarów zjecie klasycznego kurczaka soya sauce z wybranym dodatkiem: ryżem lub noodle. Kurczak jest soczysty, chrupiący, choć jeśli spodziewacie się smaku zbliżonego do typowych chińskich knajp w Polsce, to od razu mówię, że to inny wymiar kulinarnej uczty. Chan Hon Meng - właściciel i autor topowego przepisu otworzył też kilka innych stoisk (również w formie restauracji). Kolejki do tańszej wersji w kompleksie Hawkers Centre bywają ogromne, więc żeby oszczędzić czas, my odwiedziliśmy restaurację po sąsiedzku przy Smith Street 78, gdzie również możecie spróbować kultowego soya sauce chicken rice & noodle (rice - w koszcie 5, noodle - 6 dolarów singapurskich). To po prostu klimatyzowana wersja z tymi samymi potrawami serwowanymi na bazie przepisów zwycięzcy i laureata Gwiazdki Michelin - Chana Hon Menga.

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Kultowe dania z gwiazdką Michelin na Chinatown w Singapurze - Hawker Chan
Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Oczywiście te same dania w wersji restauracyjnej są odpowiednio o 3-4 dolary droższe niż w Chinatown Food Complex. Gdybyśmy mieli więcej czasu, pewnie byśmy stali w tej długiej kolejce, ale potrzeba spróbowania była siłą wyższą - tutaj macie menu Hawker Chan ze Smith Street 78.
Soya Sauce Chicken Rice - 5 dolarów singapurskich (ok. 14 zł)
Soya Sauce Chicken Noodle - 6 dolarów singapurskich (ok. 17 zł)
Coca-Cola - 1,80 dolara singapurskiego (ok. 5 zł)
Roselle Tea - 2 dolary singapurskie (ok. 5,70 zł)

Jak się okazuje, nie tylko pan Meng może się teraz pochwalić takim kulinarnym sukcesem, są też stoiska (na tym samym terenie Chinatown Complex Food Centre), które zostały na przykład wymienione na liście top 50 najlepszych restauracji i punktów hawkerowych w specjalnym katalogu Michelin Bib Gourmand Selection (np. Lian He Ben Ji Claypot).


Jak trafić do najlepszych miejscówek na Chinatown Complex Food Centre?
 - przewodnik z adresami i numerami stoisk

Liao Fan Hong Kong Soya Sauce Chicken Rice & Noodle (specjalność: soya sauce chicken)
stoisko nr 126 (2 piętro)
335 Smith Street
Godziny otwarcia: 10:30 – 20:00 lub do wyczerpania zapasów ;-)

Polecane przez singapurskich przyjaciół (nie testowaliśmy):

Xiu Ji Ikan Bilis Yong Tau Fu (specjalność: wegetariańska wersja zupy z tofu albo pasty rybnej)
stoisko nr 88 (2 piętro)
335 Smith Street
Godziny otwarcia: 6:00 – 15:00 (cały tydzień)

Fatty Ox Hong Kong Kitchen (specjalność: noodle w stylu kuchni z Hong Kongu)
stoisko nr 84 (2 piętro)
335 Smith Street
Godziny otwarcia: 7:30 – 14:30 (od środy do niedzieli)

Lian He Ben Ji Claypot (specjalność: claypot rice)
stoisko nr 198/199 (2 piętro)
335 Smith Street
Godziny otwarcia: 16:30 – 23:00 (od piątku do środy)

#2
Maxwell Road Hawker Center


Tutaj stołowaliśmy się w pierwszym dniu pobytu w Singapurze, dlatego, że stoiska te były bardzo blisko naszego hotelu i co najważniejsze - były otwarte mimo późnych godzin wieczornych czyli w grubo po 22:00. Sam hawker nie grzeszy czystością, bowiem stoliki i krzesła tutaj były naprawdę mocno zaniedbane, choć na bieżąco sprzątane.

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Skosztowaliśmy kultowej duszonej kaczki z dodatkami od Zeng Ji na Maxwell Road Hawker Centre

Tym niemniej zjedliśmy tam całkiem dobrą kolację, napiliśmy się piwka. Do wyboru mieliśmy naprawdę różne kulinarne pozycje: od japońskich zup typu ramen, po klasyczne chińskie noodle z kaczką czy azjatyckie wariacje pieróżków. Jeśli chcecie poeksplorować różne strefy jedzeniowe, to tutaj też powinniście wpaść, żeby poczuć klimat innego, bardziej lokalnego, mniej popularnego food courtu. Nie widzieliśmy tu za wielu turystów, raczej mieszkańców dzielnicy, którzy wpadli na późną kolację.

Noodle z duszoną kaczką - 5 dolarów singapurskich (ok. 14 zł)
Chicken Rice - 4,50 dolarów singapurskich (ok. 13 zł)
Piwo Heineken - 6 dolarów singapurskich (ok. 17 zł)

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Noddle z duszoną kaczką były obłędne!
Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Chicken Rice z innego stoiska też był niczego sobie :-)


Maxwell Road Hawker Center
1 Kadayanallur Street
Godziny otwarcia: 8:00 – 2:00 w nocy (przez cały tydzień)

#3
Lau Pa Sat  


Nasz papierowy przewodnik polecał też udać się do obszaru Telok Ayer, jednej z części Chinatown, gdzie znajduje się ponoć ikoniczny hawker centre - Lau Pa Sat, gdzie serwują dania kuchni z całego świata. Nie próbowaliśmy, więc nie powiemy Wam, czy warto, ale wrzucam to miejsce na listę, bo jako hawker zapewne też jest formą low-costowego posiłku. Dajcie znać, czy warto, jeśli tam traficie!

Lau Pa Sat (Telok Ayer Market)
18 Raffles Quay
Godziny otwarcia: czynne całą dobę przez cały tydzień


OPCJA B
Street food na ulicy


#4 
Chinatown Food Street


Z uwagi na napięty grafik w Singapurze, upalną pogodę, na Chinatown stołowaliśmy się głównie wieczorami. Ten dzień pamiętam szczególnie, bo jeszcze dwie godziny wcześniej zaręczyłam się 22 metry nad ziemią na OCBC Skywalk w Gardens by the Bay. Byliśmy tak zmęczeni zrobionymi kilometrami, emocjami i wrażeniami, że wpadliśmy tutaj na otwarty jeszcze street food. Przysiedliśmy w zacisznym miejscu i rozpoczęliśmy narzeczeńską konsumpcję :-D

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Na Chinatown Food Street prowadzi wiele znaków :-)
Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Moje nieodżałowanie czyli chilli crab - jedno z narodowych dań Singapurczyków
Jedzenie nie było total low-budget, ale też nie były to ceny, które ktoś wziął z kosmosu. Atmosfera siedzenia na ulicy zawsze nam się podoba, a i oferta gastronomiczna do najuboższych nie należała. Zaczęliśmy od singapurskiej wariacji na temat szaszłyków a'la Satay - z różnego rodzaju mięs. A potem standardowo jako miłośnicy azjatycko-chińsko-malezyjsko-singapurskiej kuchni testowaliśmy różne noodle i chicken rice'y. Każde danie było wyborne, dlatego polecam się tu wybrać. Pewnie w ciągu dnia byłoby tu jeszcze przytulniej i gwarniej, nocą też miało swój klimat, ale nie wszystkie punkty gastronomiczne były jeszcze otwarte, dlatego czułam pewien niedosyt, bo nie serwowano już mojego wymarzonego Chili Crab - jednej z kultowych singapurskich potraw. Trudno, zostawiłam sobie to na pobyt numer dwa, bo wiem, że do Singapuru na pewno kiedyś wrócę :-)

Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Szaszłyki a'la satay w wersji singapurskiej z pikantnym sosem a'la curry
Gdzie tanio i dobrze zjeść w Singapurze? Zapraszam Was na kulinarny spacer ulicami chińskiej dzielnicy Chinatown. Powiem Wam, gdzie dobrze zjeść i nie stracić fortuny.
Noodle z kurczakiem... do znudzenia :-)
Porcja szaszłyków Satay - 6,50 dolarów singapurskich (ok. 18 zł)
Chicken Rice - 5,50 dolarów singapurskich (ok. 16 zł)

Chinatown Food Street
Smith Street
Godziny otwarcia: 11:00 - 23:00 

***

Przemyślenie mam jedno. W tym mieście karmią jak szaleni, więc tak naprawdę, musicie mieć ogromnego pecha, żeby utrafić coś niezjadliwego. Wierzę, że polecane przeze mnie miejsca sprawią na Waszych twarzach kulinarny uśmiech.

Jeśli nie wiecie, jeszcze gdzie spać w Singapurze, to służę poradami i opinią na temat mojego noclegu tutaj: Gdzie zatrzymać się w Singapurze? - nasz nocleg w Chinatown czyli Q Loft Hotel1929

Jeśli wpadniecie do jednego z tych miejsc, będzie mi miło, gdy oznaczycie mnie na Instagramie (olgusta_travel) albo Facebook (olgusta).








W piątkowy dzień witam Was prosto z indyjskiej dzielnicy Little India w Singapurze pełnej kolorowych budowli, ścian, murali, bazarów rodem z bollywoodzkich filmów i dobrego indyjskiego jedzonka (butter chicken love). To właśnie na tym małym (Little India jest naprawdę little) obszarze mieszkają w większości Hindusi - uwaga, są trzecią najliczniejszą nacją w Singapurze. Po Chińczykach i Malajach. Lubicie indyjskie klimaty, kulturę i jedzenie? Wpisalibyście Indie na swoją „bucket list”? 🙂🙂🙂 . #passionmadepossible #visitsingapore #thisissingapore #timeoutsg #singapore #singaporetimes #whatisinsingapore #singapur #singapure #littleindia #littleindiasingapore #singaporetravelvibes #singaporeinsiders #singaporeworld #wonderlustsingapore #travelgirlshub #girlpowertravel #backpackersintheworld #polacywpodróży #polskieblogipodroznicze #podróżniczka #podroze #turysta #polishtraveller #girlstravel #wearetravelgirls #travelblogger #asiantravel #singapura
Post udostępniony przez Olga vel Olgusta ᵀʳᵃᵛᵉᶫ ᴮᶫᵒᵍ (@olgusta_travel)



***

Czytaj więcej:


Copyright © 2016 Olgusta , Blogger